Czytajcie od dołu i się wypowiedzcie jakie działania podejmiemy CZAS POKAZAĆNASZĄSIŁĘ JEŻELI TAKOWĄ MAMY
Jeżeli Ty tak to widzisz to faktycznie masz problem.... nie będę tłumaczył bo każdy ma swoje racje a widzę że Ty juz sie tak przyzwyczaiłeś do swojej prawdy żę nawet gówno prawda (którą opisałeś) jest dla Ciebie prawdą ok mi nie zależy na byciu lubianym ale skoro piszesz że chcesz pomocy w deffie i atakujesz to jest to CO NAJMNIEJ dziwne, żęby nei powiedziec głupie - nieważne Widzę, że do porozumienia nie dojdziemy - że nie wspomnę o sojuszu, co do whisky nie znam szczegółów nie wypowiem się jak na razie radzimy sobie i o naszej taktyce nic nie wiesz wiec sięn ie wypowiadaj kogo kto zaatakował ok?
powodzenia ____________ SHINKEN napisał(a):
jesteście nic nie wartym sojuszem wiem ze KRJZL zjechał Barbarusa była szansa złapania 2 od nich napisałem jak do LUDZI zeby pomogli dali deffa do Magnata zamiast tego musiałem czytać wyrzutów które nie miały odzwierciedlenia w rzeczywistości ok nie dawajcie deffa i tak poradziliśmy sobie ale skoro nie mamy od was pomocy nie jakiejś specjalnej tylko regionalnej to my mamy was nie farmić ? to przynajmniej farmami bądźcie Jeden z waszych chciał sojusz ja bym sam wystapił o niego ale moi gracze nie chcieli z wami sojuszu musiałem znalesc powód dla sojuszu nadarzyłą się super okazja własnie ten deff Myślałem ze pomozecie bo pomaga kazdy rozumiesz człowieku ? KAŻDY !!!!!!!!!!!!! Nawet ci co są farmieni przez naszych bo nasi farmią ale nie niszczą i przykładem jest martucha po pierwszej akcji zakazałem zadnych katasów to tylko na wroga a KRJZL zjechało katasami Barbarusa zamiast podjąc odwet choćby deffowy to żale mi pisali jaki ja nie dobry jestem tylko wy nie pomogliście Dla mnie ten wasz sojusz to jakas tragiczna porazka Pisałem wczesniej ze whisky to kret ale trzymaliście kreta od poczatku były problemy i nie z mojej strony tylko z waszej bo od poczatku nie chcieliście sie podporzadkowac Komu ? Ja nic nie chciałem Kazdy odłam rzadzi się sam zresztą po co ja to tobie pisze... i tak nic nie zrozumiesz bo masz chełm na głowie zdejmij go to moze cos pojmiesz. Jak jest wojna to sie panstwo jednoczy i wspónie walczy a wy jak ci konfidenci byc przez wroga jechani ale wrogowi pomóc zeby TEMU (swojemu) nie pomóc zeby zdechł.. ale wy tez nie przetrwacie. Wróg nie podziękuje wróg dobije. ____________ Polonusplus napisał(a):
Radzę wyjrzeć czasami na świat... bo chyba za bardzo Ci travian w mózgu się wypalił... na pewno rozkazów od Ciebie juz nei słuchamy zaatakowaliście naszych odwet dopiero bedize - nie chcecie atakó wod nas (a duzo bardziej porozrzucanych macie członków niż my) to NIE ATAKUJCIE NASZYCH i tak macie wystarczające kłopoty z innymi więc jak już chcecie mieć wiecej wrogów to proszę, my chcieliśmy odejsć w zgodzie... ____________ SHINKEN napisał(a):
ja nie strasze ja obiecuje to wszystko ____________ Polonusplus napisał(a):
proszę Cię... straszyć? mnie? Ty chyba się za dobrze nie czujesz chłopie... ____________ SHINKEN napisał(a):
jeszcze raz zoabcze atak na naszych to wyczysze okolice ____________ Polonusplus napisał(a):
U nas w sojuszu jest równouprawnienie nikt nie idzie w ogień jak ślepe koty to po 1 po 2 kto nas atakował - człowieku wytyczne od was były i kupa odłamów łącznie z głównym wielu od nas zaatakowaliście - więc nie mów , że my coś sprokurowaliśmy ____________ SHINKEN napisał(a):
kto was niby atakował ? akcje na farmy we włąsnym zakresie a ty jestes szefem sojuszu twój atak jest równoznaczny z wytyczna dla innych
____________ Polonusplus napisał(a):
dewastator to za to że nie potrafiliście uszanować naszego przyjacielskiego odejscia tylko nas podstepnie zaatakowaliscie - co Ty myslales ze bedziecie nas atakować a my nic cichutko jak mysz pod miotłą??? chyba zwariowałeś ____________ SHINKEN napisał(a):
za dewastatora będziemy jechac innych od was przesle im ten raport zeby wiedzieli do kogo miec pretensje dbacie wy o sojuszników oj dbacie :) teraz ja o nich zadbam już paru nie pogra a martucha ... a zreszta zobaczysz :)
|